Mięso królicze nieczęsto gości na naszych talerzach. A warto to zmienić, bo ma nam wiele dobrego do zaoferowania!
Mięso królicze jest zalecane osobom cierpiącym na miażdżycę, nadciśnienie, po zawałach serca. Sprzyja również leczeniu chorób autoimmunologicznych (reumatoidalne zapalenie stawów), cukrzycy i niektórych typów nowotworów. Mięso z królika, dzięki wysokiej zawartości kwasu linolenowego zaleca się stosować w diecie niemowląt i dzieci od 6-7 miesiąca życia. A szczególnie w przypadku dzieci z alergią – czyste mięso królicze jest najlepiej tolerowanym.
Jeśli lubicie chude mięsa to królik będzie idealny. Tuszka królicza przy masie około 1,5 kg zawiera tylko 3-6% tłuszczu. Dostarcza nam za to duże ilości kwasów tłuszczowych nienasyconych. Jest też wskazany przy diecie antycholesterolowej, ponieważ charakteryzuje się niską zawartością cholesterolu, tylko 35-40 mg w 100 g mięsa. Mięso królika jest również bardzo odżywcze. Zawiera dużo białka , przez co jest chętnie wybierane przez sportowców. Co ważne, 90% białka z mięsa króliczego jest przyswajalne przez człowieka.
Na Befsztyk.pl kupić można tuszkę królika i przygotować w domu potrawę dla całej rodziny. Szukający mniejszych porcji powinni skusić się na comber lub udka królika. Mięso z królika najlepiej smakuje, kiedy jest zamarynowane. Marynaty mogą być na bazie maślanki, mleka, białego wina, miodu, octu balsamicznego… Np. taka marynata: białe wino, tymianek, rozmaryn, sól, pieprz, liść laurowy. Dajmy królikowi czas – niech poleży w marynacie co najmniej 24 godziny. Później możemy go upiec (temp. 200 st. C, czas ok. 1 h) lub dusić ok 40 min. po wcześniejszym podsmażeniu.